Korzyści z euro i ryzyka - opinie ekspertów finansowych. Wstąpienie do strefy euro wiąże się zarówno z potencjalnymi korzyściami, jak i ryzykami dla gospodarki Polski. Z jednej strony może przynieść niższe koszty transakcyjne i stymulować handel zagraniczny. Z drugiej ogranicza niezależność prowadzenia polityki pieniężnej, co może zwiększać ryzyko wystąpienia inflacji i niższego wzrostu gospodarczego. W artykule przedstawiono opinie ekspertów na temat bilansu korzyści i zagrożeń związanych z potencjalnym przyjęciem euro przez Polskę.
Mniejsze koszty transakcyjne
Przyjęcie euro oznaczałoby zniesienie opłat za wymianę złotego na euro. Obecnie przy każdej transakcji zagranicznej w euro, np. podczas wyjazdów turystycznych czy zakupów w sklepach internetowych, ponoszone są koszty przewalutowania. Według szacunków NBP, Polacy tracą rocznie nawet 1,5 mld złotych na samych prowizjach od przewalutowań. Przejście na wspólną walutę całkowicie wyeliminowałoby te koszty.
Korzystniejsze dla firm byłoby również rozliczanie transakcji handlowych z partnerami z eurostrefy bezpośrednio w euro, bez konieczności przeliczania kwot transakcji na złotówki. Pozwoliłoby to zaoszczędzić czas i pieniądze związane z wymianą walut.
Jednak z drugiej strony, przyjęcie euro oznaczałoby osłabienie pozycji polskiego złotego jako waluty rozliczeniowej w handlu międzynarodowym. Mogłoby to zwiększyć koszty transakcyjne w wymianie handlowej z krajami spoza strefy euro.
Ryzyko utraty niezależnej polityki monetarnej
Przystąpienie do strefy euro wiąże się z przekazaniem kompetencji w zakresie polityki pieniężnej Europejskiemu Bankowi Centralnemu. Oznacza to utratę narzędzi prowadzenia niezależnej polityki monetarnej dostosowanej do krajowych uwarunkowań gospodarczych.
Obecnie NBP może elastycznie reagować na zmiany koniunktury, obniżając stopy procentowe w celu pobudzenia akcji kredytowej lub podnosząc stopy, aby ograniczyć inflację. W strefie euro taka elastyczność byłaby niemożliwa.
Utrata własnej waluty oznaczałaby również brak możliwości interwencji na rynku walutowym w celu wpływania na kurs złotego. Osłabiłoby to odporność polskiej gospodarki na ewentualne kryzysy.
Uzależnienie od polityki EBC
Polityka pieniężna EBC ukierunkowana jest na uśrednione potrzeby całej strefy euro, a nie poszczególnych krajów członkowskich. Może się zdarzyć, że decyzje EBC będą sprzyjać np. Niemcom, ale jednocześnie okażą się niekorzystne dla Polski.
Narzucone z zewnątrz warunki monetarne mogą nie odpowiadać specyficznym potrzebom polskiej gospodarki w danym momencie i utrudniać prowadzenie optymalnej polityki gospodarczej.
Czytaj więcej: Waloryzacja świadczeń z Trzynastką - co przyniesie 2024 r.?
Inflacja i stopy procentowe
Według niektórych analiz, przystąpienie do strefy euro może wiązać się z ryzykiem przyspieszenia inflacji w Polsce. Wynika to z różnic w poziomach cen i płac między Polską a innymi krajami eurolandu.
Obecnie średnia inflacja w Polsce wynosi ok. 2-3%, podczas gdy w strefie euro jest na poziomie 0-1%. Gdyby Polska przyjęła euro, wyższe ceny mogłyby się wyrównywać w górę, co oznaczałoby presję na wzrost inflacji w naszym kraju.
Z drugiej strony, stopy procentowe w Polsce, ustalane przez NBP na poziomie 4-6%, są znacznie wyższe niż w strefie euro, gdzie główna stopa EBC wynosi zaledwie 0-1%. Przystąpienie do eurolandu oznaczałoby radykalny spadek oprocentowania kredytów, co mogłoby stymulować popyt konsumpcyjny i także wpływać w kierunku wzrostu cen.
Niższy wzrost gospodarczy
Istnieją obawy, że przyjęcie euro może negatywnie wpłynąć na tempo wzrostu polskiej gospodarki. Analizy NBP wskazują, że rezygnacja ze złotego na rzecz euro może obniżyć średnioroczne tempo wzrostu PKB Polski o 0,5-1 punkt procentowy.
Dzieje się tak, ponieważ brak elastyczności kursowej utrudnia dostosowanie do szoków zewnętrznych i wewnętrznych. Wraz z utratą własnej waluty zanika automatyczny bufor bezpieczeństwa w postaci zmian kursu walutowego, który dotychczas amortyzował wahania koniunktury.
Przykładem może być Włochy, których PKB rośnie znacznie wolniej od czasu przystąpienia do strefy euro. Słabszy wzrost gospodarczy oznaczałby także wolniejszy wzrost zamożności polskiego społeczeństwa po przyjęciu wspólnej waluty.
Przykład Włoch
Włochy doświadczyły spowolnienia tempa wzrostu PKB po przystąpieniu do strefy euro na początku lat 2000. Średnioroczny wzrost gospodarczy we Włoszech spadł z około 1,5-2% w latach 80. i 90. do zaledwie 0,5% po przyjęciu euro. Wolniejszy rozwój gospodarki przełożył się także na stagnację poziomu życia Włochów.
Wpływ na handel zagraniczny
Według zwolenników euro, wspólna waluta powinna stymulować handel z krajami strefy euro, ponieważ eliminuje koszty i ryzyko transakcyjne związane z wymianą walut. Jednak dotychczasowe doświadczenia krajów eurolandu nie potwierdzają jednoznacznie tej tezy.
Kraj | Zmiana eksportu do strefy euro po przyjęciu euro |
Słowacja | +60% (w latach 2008-2016) |
Finlandia | +30% (2002-2008) |
Portugalia | 0% (2002-2008) |
Jak wynika z danych, wpływ euro na handel zagraniczny był zróżnicowany w poszczególnych krajach i zależał od wielu czynników. Nie ma pewności, że w przypadku Polski nastąpiłby automatyczny boom eksportowy.
Należy również pamiętać, że ułatwienia w handlu ze strefą euro mogłyby oznaczać jednocześnie pewne utrudnienia w zamianie z pozostałymi partnerami gospodarczymi Polski.
Rozwój rynku finansowego
Zdaniem ekonomistów, wejście do strefy euro powinno korzystnie wpłynąć na rozwój polskiego sektora finansowego. Pozytywny impuls wynikałby z lepszego dostępu rodzimych instytucji finansowych do źródeł kapitału w Europie, możliwości świadczenia usług finansowych na terenie całej strefy euro oraz ogólnie silniejszej integracji z unijnym rynkiem finansowym.
Korzyścią dla gospodarstw domowych byłby również szerszy dostęp do tańszych kredytów hipotecznych dzięki harmonizacji stóp procentowych z poziomem obowiązującym w Europie Zachodniej.
Z drugiej strony, napływ kapitału zagranicznego mógłby doprowadzić do nadmiernego boomu kredytowego, co zwiększa ryzyko destabilizacji gospodarki. Ponadto zwiększona konkurencja mogłaby zagrozić rentowności polskich banków. Dlatego korzyści dla rynku finansowego z przyjęcia euro nie są jednoznaczne.
Podsumowanie
Przystąpienie Polski do strefy euro to temat budzący wiele kontrowersji i złożonych dylematów. Z jednej strony akcesja mogłaby przynieść pewne wymiierne korzyści, jak choćby wyeliminowanie kosztów wymiany walut czy pobudzenie handlu z krajami eurolandu. Jednak z drugiej strony oznaczałoby nieodwracalną utratę narzędzi prowadzenia niezależnej polityki pieniężnej i kursowej, co mogłoby negatywnie wpłynąć na odporność polskiej gospodarki.
Do potencjalnych zagrożeń należy przyspieszenie inflacji, gdyż obecnie jej poziom jest u nas niższy niż w większości krajów strefy euro. Ponadto analizy wskazują, że rezygnacja ze złotego może obniżyć tempo wzrostu polskiego PKB nawet o 1 punkt procentowy rocznie. Z drugiej strony, nie ma pewności, czy euro automatycznie stymulowałoby nasz eksport do krajów eurolandu.
Podsumowując, decyzja o przyjęciu wspólnej waluty jest skomplikowana i wymaga bardzo dokładnej analizy wszystkich potencjalnych skutków tego ruchu. Na ten moment złoty wydaje się stanowić ważny element stabilności i relatywnego sukcesu gospodarczego Polski w ostatnich dekadach.
Ostateczna decyzja w sprawie euro będzie miała fundamentalne znaczenie dla przyszłości polskiej gospodarki i powinna być podejmowana z dużą ostrożnością i odpowiedzialnością, bazując na rzetelnych analizach.