News

Niemcy zaskakująco podążają śladem Polski. Skutki finansowe powalą nas na kolana

Bartosz Antoniak21 maja 20243 min
Niemcy zaskakująco podążają śladem Polski. Skutki finansowe powalą nas na kolana

Niemcy poszły śladem Polski i zaostrzają przepisy dotyczące handlu w niedziele w rejonach przygranicznych. Władze Meklemburgii-Pomorza Przedniego zniosły wyjątek pozwalający na otwieranie sklepów w pasie 15 km od granicy z Polską. To spowoduje straty finansowe dla gmin i przedsiębiorców, którzy krytykowali tę decyzję. Ale ministerstwo gospodarki landu tłumaczy, że niedziela ma być dniem odpoczynku.

Zakaz handlu w niedziele dla sklepów przygranicznych

W pasie przygranicznym landu Niemiec Meklemburgii-Pomorza Przedniego obowiązywał wyjątek pozwalający sklepom na otwieranie się w niedziele. Zgodnie z dotychczasowymi przepisami, placówki handlowe położone najwyżej 15 km od polskiej granicy mogły pracować w te dni przez pięć godzin. Jednak władze landu zniosły to rozporządzenie i objęły zakazem sprzedaży również sklepy przygraniczne.

Decyzja wejdzie w życie już w najbliższą niedzielę, a lokalne media informują, że wiele sklepów sieci takich jak Netto, Edeka i Aldi nie będzie już otwartych. Najbardziej dotknie to małe miejscowości Ueckermunde i Loecknitz leżące blisko polskiej granicy, które słyną z turystów i handlu przygranicznego.

Zakaz handlu spowoduje, że koszty finansowe dla tych miejscowości znacząco wzrosną. Burmistrz Loecknitz ostrzegał, że dniami z największymi obrotami były właśnie niedziele, więc podatki dochodowe gminy drastycznie spadną.

W Meklemburgii zaostrzona przepisy o handlu w dni wolne

Nowe restrykcyjne rozwiązanie obejmujące całą Meklemburgię wprowadzono nagle, zaledwie dwa dni przed wejściem go w życie. Wypadki graniczne i swoboda handlu w niedzielę po stronie polskiej skłoniły władze do wprowadzenia zakazu, który ma na celu wyrównanie sytuacji dla niemieckich przedsiębiorców.

Ministerstwo gospodarki landu uzasadnia, że niedziela i dni świąteczne powinny być przeznaczone na odpoczynek, a interesy handlowców nie są wystarczającym argumentem, by robić wyjątki. Resort zapewnia także, że ten zakaz nie osłabi gospodarki, a jego wycofanie byłoby niezgodne z konstytucją.

Pierwotnie odstępstwo dla obszarów przygranicznych wprowadzono w 2007 roku, właśnie ze względu na liberalne godziny otwarcia sklepów w Polsce. Teraz, gdy u nas obowiązuje całkowity zakaz handlu w niedziele, władze Meklemburgii uznały, że nie ma już potrzeby utrzymywania tych wyjątków.

Czytaj więcej: Kończy się era: Jeden imperium zmarłego miliardera został sprzedany

Krytyka nowych regulacji ze strony władz lokalnych i biznesu

Zdjęcie Niemcy zaskakująco podążają śladem Polski. Skutki finansowe powalą nas na kolana

Decyzja władz landu spotkała się z falą krytyki ze strony samorządów, organizacji branżowych i samych przedsiębiorców. Burmistrz Loecknitz zwrócił uwagę, że skutki finansowe odczują nie tylko sklepy, ale i obciążenia budżetu gminnego spadną wraz ze sprzedażą.

  • Młodzieżówka CDU podkreśliła, że zakaz handlu szkodzi całemu regionowi, nie tylko właścicielom sklepów.
  • Stowarzyszenie Przedsiębiorców Pomorza Przedniego zażądało, by o godzinach handlu decydowały władze lokalne i branżowe, gdyż najlepiej znają potrzeby tłumów mieszkańców i turystów.

Pomimo rosnącego niezadowolenia, rząd Meklemburgii nie zamierza wycofywać się z nowych przepisów. Spodziewane są dalsze protesty i batalia o przywrócenie wyjątków dla pasów przygranicznych.

Oceń artykuł

rating-outline
rating-outline
rating-outline
rating-outline
rating-outline
Ocena: 0.00 Liczba głosów: 0

5 Podobnych Artykułów:

  1. Już dziś i ty możesz zacząć dostawać pieniądze za zakupy. Zasada działania moneybacka, cashbacka i chargbacka
  2. Sesje eliksir: optymalizacja czasu realizacji przelewów
  3. Opłaty i długość trasy z Wrocławia do Krakowa. Ile kosztuje przejazd autostradą?
  4. Nowa praca dla górników na wysokościach. Zainteresowanie duże
  5. Nowy podatek. Czarny sen przedsiębiorców stał się rzeczywistością.
Autor Bartosz Antoniak
Bartosz Antoniak

Jestem redaktorem bloga SEPA Polska. Na łamach naszego bloga staram się przybliżyć czytelnikom ideę jednolitego obszaru płatności w euro (SEPA), z której korzystają setki milionów obywateli i przedsiębiorstw w Europie. Dzielę się moją wiedzą na temat funkcjonowania systemu SEPA, wyjaśniam korzyści płynące z ujednolicenia standardów, procedur i infrastruktury płatniczej. Omawiam praktyczne aspekty dokonywania szybkich przelewów SEPA oraz rozliczania transakcji w euro. Zapraszam do lektury moich artykułów, w których w przystępny sposób wyjaśniam zawiłości systemu płatności SEPA. Liczę, że dzięki mojemu blogowi coraz więcej osób w Polsce pozna i doceni udogodnienia, jakie niesie ze sobą uczestnictwo w SEPA.

Udostępnij artykuł

Napisz komentarz

Polecane artykuły

Przewodnik po wyborze najlepszego kasyna online
NewsPrzewodnik po wyborze najlepszego kasyna online

Kasyna w sieci cieszą się rosnącą popularnością wśród graczy na całym świecie. Oferują nie tylko rozrywkę, ale także szansę na wygrane pieniężne. Wybór odpowiedniego miejsca do gry może być trudny, zwłaszcza dla początkujących.