Wyobraź sobie, że płacisz 43% podatku od swoich dochodów, podczas gdy najbogatsi miliarderzy w Niemczech płacą zaledwie 26%. Nowe badania ujawniają zaskakujące różnice w stopie opodatkowania między klasą średnią a superbogatymi. Osoby należące do 0,1% najbogatszych społeczeństwa korzystają z licznych przywilejów podatkowych, dzięki czemu ich efektywne stawki podatkowe są znacznie niższe niż maksymalne stawki obowiązujące w kraju.
Ogromna luka podatkowa między bogatymi a klasą średnią
Nowe badania ujawniły szokującą prawdę o niemieckich podatkach miliarderów. Okazuje się, że miliarderzy w Niemczech płacą średnio o połowę mniej podatków niż ich pracownicy należący do klasy średniej. Podczas gdy typowa rodzina niemieckiej klasy średniej musi oddać fiskusowi aż 43% swoich dochodów, najbogatsi płacą zaledwie 26%.
Ta ogromna luka podatkowa budzi kontrowersje i poczucie niesprawiedliwości. Uchylanie się od podatków miliarderów w Niemczech umożliwiają liczne przywileje i kruczki prawne. Według raportu, tylko 15% majątku najbogatszych pochodzi z ich własnej pracy, reszta to dziedzictwo po przodkach.
Taka sytuacja może prowadzić do narastania nierówności społecznych. Zwykli obywatele są obciążeni wysokimi podatkami, podczas gdy superbogaci korzystają z preferencyjnego traktowania. To podważa zasady sprawiedliwości podatkowej i solidarności społecznej.
Różnice w strukturze opodatkowania majątku i firm
Kluczowym czynnikiem przyczyniającym się do luki podatkowej między bogatymi a klasą średnią są różnice w opodatkowaniu majątku i firm. Podatki dla najbogatszych w Niemczech są znacznie niższe od stawek maksymalnych obowiązujących w kraju.
Duże aktywa można w Niemczech przekazać następnemu pokoleniu praktycznie bez płacenia podatku. Co więcej, jak miliarderzy w Niemczech płacą podatki? Ich dochody z inwestycji w spółki są opodatkowane stawkami zaledwie 25%, 17%, 7%, a nawet 2%.
- Klasa średnia płaci 43% podatku od dochodów
- Miliarderzy płacą średnio 26% podatku
- Dochody z inwestycji miliarderów są opodatkowane stawkami nawet 2%
Taka dysproporcja w obciążeniach podatkowych jest nie do zaakceptowania. Bogatsi powinni partycypować w kosztach utrzymania państwa na równi z resztą społeczeństwa, a nie korzystać z niezliczonych ulg i preferencji.
Jak nierówności podatkowe zwiększają rosnącą przepaść bogactwa?
Nierówności w opodatkowaniu bogatych i klasy średniej mają daleko idące konsekwencje. Przyczyniają się do narastania przepaści majątkowej w społeczeństwie niemieckim. W ciągu ostatnich 10 lat niemieckie podatki najbogatszych pozwoliły im na potrojenie wartości aktywów szacowanych na miliardy euro.
Z drugiej strony, biedniejsza połowa Niemców nadal prawie nie posiada żadnego majątku. Taka sytuacja grozi zaostrzeniem podziałów społecznych i pogłębieniem przepaści między elitą a resztą obywateli.
- Wartość aktywów miliarderów wzrosła 3-krotnie w 10 lat
- Biedniejsza połowa Niemców nie ma prawie żadnego majątku
- Grozi to narastaniem nierówności i podziałów społecznych
Eksperci sugerują wprowadzenie w Niemczech podatku od majątku na wzór szwajcarskiego modelu. Mogłoby to przynieść dodatkowe wpływy do budżetu rzędu 73 miliardów euro rocznie. Pieniądze te można byłoby przeznaczyć na inwestycje w ochronę klimatu, edukację czy służbę zdrowia, zmniejszając jednocześnie nierówności społeczne.