Rząd przygotowuje nowe zasady dotyczące zasiłków chorobowych i ich wypłaty. Zmiany mają dotknąć zarówno pracowników, jak i pracodawców. Wśród propozycji znajduje się podniesienie wysokości zasiłku do 100% pensji oraz przejęcie obowiązku jego wypłaty przez ZUS już od pierwszego dnia choroby. To dobra informacja dla osób na L4, ale może oznaczać wyższe koszty dla firm. Dlatego pracodawcy obawiają się, że nowe przepisy spowodują wzrost absencji chorobowych i nadużyć. Czy jesteś gotowy na te zmiany?
Gotowe zmiany w zasiłkach chorobowych
Rząd pracuje nad nowymi zasadami dotyczącymi wypłaty zasiłków chorobowych. Zmiany te mają na celu odciążenie pracodawców od finansowania zwolnień lekarskich pracowników, szczególnie z sektora MŚP. Jednak eksperci przestrzegają, że niektóre pomysły mogą przynieść więcej problemów niż korzyści.
Obecnie w ciągu pierwszych 33 dni zwolnienia lekarskiego to pracodawca wypłaca pracownikowi zasiłek chorobowy w wysokości 80% wynagrodzenia. Po tym okresie przejmuje go ZUS. Rząd chce, aby ZUS pokrywał koszty już od pierwszego dnia - odciążyłoby to firmy zmuszone teraz zrzucać na L4 część budżetu.
100% zasiłku zachętą do nadużyć?
Jednocześnie planowane jest zwiększenie wysokości zasiłku z 80 do 100% pensji pracownika. Eksperci ostrzegają, że taka zmiana może zachęcić do nadużyć i wzrostu absencji. Ich zdaniem lepiej byłoby przeznaczyć dodatkowe środki na poprawę opieki zdrowotnej niż zwiększać zasiłki.
Rozważane jest wprowadzenie kompromisu - 100% zasiłku tylko przy dłuższych, uzasadnionych medycznie zwolnieniach. Przy krótkich, do 5 dni, zasiłek wynosiłby 50%, co miałoby zniechęcać do wykorzystywania L4 jako dodatkowego urlopu.
Nowe zasady chorobowego uderzą w firmy?
Eksperci przewidują, że planowane zmiany mogą zwiększyć wydatki na zasiłki chorobowe nawet o 20%. W 2022 r. była to kwota 27 mld zł, po podwyżkach mogłaby ona wzrosnąć do 32,4 mld zł. To spore obciążenie dla budżetu państwa.
Pracodawcy również obawiają się wzrostu absencji i wyższych kosztów prowadzenia działalności. Jeśli chorobowe stanie się atrakcyjniejsze od normalnej pracy, może dojść do nadużyć. Niektórzy proponują zachęty podatkowe dla firm zatrudniających osoby przewlekle chore, by zrekompensować im wyższe koszty.
Walka z fałszywymi zwolnieniami
Aby ograniczyć liczbę nadużyć, rząd powinien skupić się na weryfikacji zasadności wystawianych zwolnień lekarskich. Jak twierdzi ekspert Mikołaj Zając, należy "uporządkować kwestię teleporad" - to właśnie one często są podstawą nieuzasadnionych absencji.
Czytaj więcej: Składka w górę: podwyżka opłat dla miliona Polaków
Podniesienie składek przez ZUS
Aby sfinansować nowe obciążenia związane z wypłatą wyższych zasiłków chorobowych, ZUS będzie musiał podnieść wysokość pobieranych składek. Według szacunków mogą one wzrosnąć nawet o 2 punkty procentowe. Oznacza to wyższe koszty dla pracodawców i pracowników.
Podniesienie składek ZUS może zahamować wzrost gospodarczy i zmniejszyć atrakcyjność polskiego rynku pracy. Z drugiej strony pozwoli utrzymać stabilność finansową systemu ubezpieczeń społecznych w obliczu rosnących wydatków na świadczenia chorobowe.
Obecna składka chorobowa | 2,45% |
Planowana podwyżka | do 4,45% |
Zachęty dla firm zatrudniających chorych
Aby złagodzić negatywne skutki nowych przepisów, warto rozważyć zachęty dla pracodawców zatrudniających osoby przewlekle chore. Mogłyby to być ulgi podatkowe, dofinansowanie do wynagrodzeń czy wsparcie w dostosowaniu stanowisk pracy.
Dzięki temu chorzy pracownicy nie stracą pracy, a firmy będą miały zrekompensowane koszty związane z ich zatrudnieniem. To rozwiązanie korzystne dla obu stron, które pomoże wdrożyć kontrowersyjne zmiany w zasiłkach chorobowych.
Najważniejsze to znaleźć złoty środek między odciążeniem firm a wsparciem pracowników. Zachęty dla pracodawców mogą okazać się kluczem do sukcesu tych reform.
Podsumowanie
W niniejszym artykule omówione zostały planowane przez rząd zmiany w zakresie wypłaty zasiłków chorobowych. Dowiadujemy się, że zmiany te mają odciążyć pracodawców, przerzucając koszty wypłaty L4 na ZUS już od pierwszego dnia zwolnienia. Jednak eksperci przestrzegają, że niektóre propozycje, jak podniesienie zasiłku do 100% pensji, mogą zachęcać do nadużyć. Rozważane są też kompromisowe rozwiązania jak obniżenie zasiłku przy krótkich zwolnieniach.
Przedstawiono również potencjalne negatywne skutki planowanych zmian. Podniesienie zasiłków może zwiększyć wydatki nawet o 20%, co oznaczałoby konieczność podniesienia składek ZUS. To z kolei uderzy w firmy, zwiększając koszty prowadzenia działalności. Dlatego warto rozważyć zachęty dla pracodawców zatrudniających osoby chore, by złagodzić niekorzystne efekty reformy.
Podsumowując, planowane zmiany w zasiłkach chorobowych niosą ze sobą zarówno potencjalne korzyści, jak i zagrożenia. Aby osiągnąć zamierzony efekt odciążenia firm, konieczne będzie znalezienie optymalnych rozwiązań, godzących interesy pracowników i pracodawców. Inaczej reforma może przynieść więcej problemów niż pożytku.
Mam nadzieję, że niniejsze podsumowanie pozwoliło Państwu zapoznać się z głównymi wątkami i wnioskami płynącymi z artykułu. Jak wynika z tekstu, kwestia zmian w zasiłkach chorobowych nie jest prosta i wymaga jeszcze dopracowania, by zadowolić wszystkie strony. Mam jednak nadzieję, że uda się wypracować rozsądne rozwiązania - takie, które faktycznie odciążą przedsiębiorców bez zachęcania do nadużyć. Trzymam kciuki za konstruktywny dialog w tej sprawie!