Odwołanie Wojciecha Dąbrowskiego z funkcji prezesa Polskiej Grupy Energetycznej wywołało pytania o przyszłość strategicznych projektów spółki. W wywiadzie dla Interii były już szef PGE wskazał kilka kluczowych inwestycji, których kontynuacja jest według niego niezbędna. Chodzi przede wszystkim o rozwój morskich farm wiatrowych, budowę elektrowni jądrowej w Pątnowie oraz transformację sektora ciepłowniczego. Jak podkreśla, osiągnięcie neutralności klimatycznej grupy do 2040 r. będzie niemożliwe bez wsparcia rządu, szczególnie w zakresie wydzielenia aktywów węglowych.
Odwołanie Wojciecha Dąbrowskiego z funkcji prezesa PGE
W nocy ze środy na czwartek doszło do zmiany na stanowisku prezesa zarządu Polskiej Grupy Energetycznej. Z funkcji szefa największego producenta i dostawcy energii elektrycznej w Polsce odwołany został Wojciech Dąbrowski, który kierował grupą od 2020 roku.
Decyzję o zmianie na czele PGE podjęła Rada Nadzorcza spółki. Nowym p.o. prezesa został dotychczasowy wiceprezes Eryk Kłossowski. Nastąpiła ona w ramach szerszych zmian kadrowych w spółkach Skarbu Państwa po wyborach parlamentarnych.
Naturalną koleją rzeczy pojawia się pytanie, które z rozpoczętych przez poprzednie władze PGE strategicznych projektów i inwestycji warto i należy kontynuować. Wypowiedź na ten temat w rozmowie z Interią przedstawił właśnie odwołany prezes - Wojciech Dąbrowski.
Priorytetowe inwestycje do realizacji według b. prezesa
Zdaniem Dąbrowskiego są pewne projekty, które są kluczowe dla transformacji energetycznej Polski i których kontynuacja przez PGE pod nowym kierownictwem jest niezwykle istotna. Wśród nich wymienia on przede wszystkim:
- budowę morskich farm wiatrowych na Bałtyku w ramach projektów Baltica 2 i 3,
- realizację inwestycji w zakresie transformacji ciepłownictwa,
- kontynuację projektu budowy elektrowni jądrowej w Pątnowie we współpracy z ZE PAK i koreańskim KHNP.
Są to jego zdaniem projekty o strategicznym znaczeniu, nie tylko z punktu widzenia samej grupy kapitałowej PGE, ale całego polskiego sektora elektroenergetycznego. Dlatego niezależnie od zmian personalnych na czele spółki, PGE powinno w dalszym ciągu skupiać się na ich realizacji.
Postępy w kluczowych inwestycjach do tej pory
Jak podkreśla Wojciech Dąbrowski, za jego kadencji poczyniono już znaczące postępy w realizacji tych strategicznych projektów, więc obecnie najważniejsze jest, aby nie zmarnować dotychczasowych starań i konsekwentnie dążyć do ich finalizacji.
Jeśli chodzi o offshore, dla pierwszej z planowanych farm wiatrowych Baltica 2 podpisano już większość umów na dostawy kluczowych elementów, a także wyczarterowano statki instalacyjne. Zakończenie budowy tej farmy planowane jest na 2027 rok. Jednocześnie trwają prace przygotowawcze do realizacji kolejnego etapu inwestycji - farmy Baltica 3.
Baltica 2 | Zakończenie budowy w 2027 r. |
Baltica 3 | Zakończenie budowy planowane na 2030 r. |
Jeśli zaś chodzi o elektrownię jądrową, projekt realizowany wspólnie z ZE PAK i koreańskim KHNP uzyskał już decyzję lokalizacyjną. Obecnie trwają rozmowy na temat pozyskania finansowania tej inwestycji i przygotowania studium wykonalności. Zgodnie z harmonogramem, oddanie do użytku pierwszego bloku jądrowego powinno nastąpić przed 2035 rokiem.
Nie widzę powodów, żeby obawiać się niedotrzymania tego terminu
- stwierdził Dąbrowski.
Z kolei jeśli chodzi o ciepłownictwo, w ostatnich miesiącach PGE dokończyło już kilka inwestycji, dzięki którym w kilku miastach Polski stare źródła węglowe zostały zastąpione nowymi, nisko- i zeroemisyjnymi. Zgodnie ze strategicznym planem transformacji tego segmentu działalności, celem PGE jest całkowite odejście od węgla w ciepłownictwie do 2030 roku.
Dokończenie projektu NABE kluczowe dla transformacji
Zdaniem Wojciecha Dąbrowskiego kluczowym warunkiem, aby możliwe było zrealizowanie tych wszystkich strategicznych inwestycji przez PGE i transformacja polskiej energetyki, jest dokończenie projektu utworzenia Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego.
NABE miałoby przejąć aktywa węglowe wydzielone z kontrolowanych przez Skarb Państwa spółek energetycznych. Dzięki temu energetyczne grupy kapitałowe byłby w stanie pozyskać zewnętrzne finansowanie na "zielone" projekty.
Tymczasem projekt NABE nie został sfinalizowany przez poprzedni rząd. Dąbrowski apeluje więc do nowego kierownictwa PGE i nowego rządu o pilne wznowienie prac nad jego utworzeniem, gdyż według niego jest to niezbędny element udanej transformacji całej polskiej branży elektroenergetycznej.
Jak przyznaje Dąbrowski, PGE jest operacyjnie gotowe do realizacji strategii neutralności klimatycznej do 2040 r., jednak kluczowym warunkiem powodzenia jest wsparcie ze strony rządu.
Przede wszystkim konieczne jest wydzielenie aktywów węglowych i utworzenie NABE. Tylko wtedy możliwe będzie pozyskanie ogromnych środków finansowych niezbędnych do przeprowadzenia transformacji sektora energii. Koszt tego procesu w skali kraju szacowany jest na 1 bilion złotych.
Jednocześnie rząd musi zagwarantować stabilne funkcjonowanie wydzielonych elektrowni i kopalni węgla brunatnego aż do momentu zastąpienia ich mocami jądrowymi i OZE. Inaczej transformacja PGE nie będzie możliwa.
- Wydzielenie aktywów węglowych jest niezbędne, aby spółki energetyczne mogły się rozwijać. W większości krajów na Zachodzie to nastąpiło już kilka lat temu. Wstrzymywanie lub opóźnianie tego procesu będzie miało negatywne skutki dla transformacji energetycznej Polski - podsumowuje Dąbrowski.
Czytaj więcej: Polityka energetyczno-klimatyczna a nowy rząd: wspólne wyzwanie.
Podsumowanie
W artykule omówiono kwestię zmian kadrowych w Polskiej Grupie Energetycznej, gdzie ze stanowiska prezesa odwołany został Wojciech Dąbrowski. W wywiadzie dla Interii wskazał on kilka kluczowych projektów strategicznych, których kontynuacja przez nowe władze PGE jest jego zdaniem niezbędna.
Chodzi przede wszystkim o dalszy rozwój morskich farm wiatrowych, realizację inwestycji w ciepłownictwie oraz budowę elektrowni jądrowej. Ponadto Dąbrowski podkreśla, że dla powodzenia transformacji energetycznej PGE i całej polskiej energetyki kluczowe jest dokończenie projektu Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego.